-
Netflix, seriale i film – czyli co oglądaliśmy na ekranie w kwietniu (#3)
Od czasu zakupu konta na Netflix, jest to jedyne miejsce gdzie oglądamy seriale czy filmy, a wszystkie kanały telewizyjne odeszły w zapomnienie. Kolejny miesiąc za nami (poprzedni tu), a więc czas na podsumowanie tego co oglądaliśmy w kwietniu. Za nami dwa seriale, z czego jeden w szczególności nam się spodobał – The Punisher, drugi bardziej lekki, z humorem – Sex Education. Dodatkowo obejrzeliśmy film – O chłopcu, który ujarzmił wiatr.
The Punisher – MarvelCo to były za 2 sezony! Pełno akcji, tona przemocy, brutalności i pełno krwi. Czasem miałam ochotę się odwrócić i nie patrzeć, a kamera nigdy się nie odwracała od rzezi z udziałem głównego bohatera. Gra aktorska Punishera, przez Jona Bernthala – mistrzowska, pozostali aktorzy także świetnie się spisali.
-
Na ekranie – co oglądaliśmy w marcu (#2)
Tak jak w poprzednim poście wspominałam o naszym codziennym oglądaniu seriali czy filmów, tak dzisiaj wracam z nową dawką propozycji do obejrzenia. W marcu mieliśmy okazję zobaczyć Bohemian Rhapsody – film o zespole Queen oraz serial – The End of the F***ing World, który ma dość specyficzny humor. Większość seriali oglądamy na platformie Netflix, znajdziecie tam wiele świetnych pozycji, które są mniej lub bardziej znane. Myślę, ze każdy może znaleźć dla siebie coś ciekawego.
-
Na ekranie – co warto obejrzeć? (#1)
Pierwszy wpis, który rozpocznie serię polecanych lub nie polecanych seriali czy filmów. Oglądanie seriali wraz z moim narzeczonym to dla nas codzienność. Lubimy głównie te, które trwają po 25 min żeby móc obejrzeć go przed snem (niestety jest ich coraz mniej), natomiast te dłuższe zostawiamy sobie do obiadu lub na weekend, kiedy mamy trochę więcej czasu. Dziś 2 seriale o całkiem innym charakterze – The office i Dark. Dodatkowo jeden film – Narodziny Gwiazdy, który podbił moje serce.