Maska Easybreath SUBEA – czy warto?
Jadąc na wakacje w ciepłe kraje, gdzie mamy do czynienia z czystą i krystaliczną wodą, skałami czy rafami koralowymi, każdy chętnie ogląda podwodny świat. Tym razem jadąc na Minorkę, o której pisałam już w jednym poście, stwierdziliśmy, że czas zakupić coś do snorkelingu. Początkowo chcieliśmy kupić zwykłą maskę z fajką z niższej półki cenowej, bo szkoda wydawać pieniądze skoro użyjemy ją kilka razy w ciągu roku, na jednych wakacjach. Ostatecznie padło na funkcjonalność i łatwość użytkowania maski, która do najpiękniejszych nie należy. Przed samym wylotem zajechaliśmy do Decathlona i wybraliśmy maskę Easybreath SUBEA, czy warto? Przekonajcie się sami!
Krótko o masce
Na stronie Decathlona opisana jest jako masak pełnotwarzowa do snorkelingu, która umożliwia widzenie i oddychanie pod wodą. Odkrywanie podwodnego świata staję się łatwe dzięki panoramicznemu polu widzenia i możliwością oddychania przez nos i usta. I to właśnie jest jej największa zaleta, czyli możliwość oddychania nosem pod wodą.
Maskę możecie kupić w dwóch rozmiarach. Rozmiar S/M polecany jest dla dzieci i kobiet, natomiast M/L dla mężczyzn. W sklepie możecie przymierzyć maskę i sprawdzić, który rozmiar Wam odpowiada. U nas faktycznie sprawdziło się, że ja kupiłam tą mniejszą, a druga połówka większą. Maska zapakowana jest w woreczek z siateczki wraz z instrukcją użytkowania. Macie do wyboru wiele kolorów i wzorów, więc jest w czym wybierać.
Maska posiada materiałowe, elastyczne paski, które nie ciągną włosów i możemy je łatwo regulować. W łatwy sposób ją zakładamy i zdejmujemy.
Jaka jest cena? My kupowaliśmy po 99 zł, a po naszym wyjeździe cena spadła do 79 zł 🙂 Myślę, że to nie dużo jeżeli chodzi o łatwe i spokojne pływanie.
Wady i zalety
W przypadku wad, nie zauważyliśmy żadnych. Może jedynie po dłuższym czasie zaczynała uciskać, ale to wiadomo, że każdy ma inną twarz i dla jednych dopasuje się idealnie, dla drugich z czasem stanie się lekko niewygodna.
Jeżeli chodzi o najważniejsze zalety, to możliwość oddychania nosem, pełna swoboda, nie paruje i łatwo się zakłada czy zdejmuje. Nie musimy się martwić o wypadającą fajkę, czy niechcące zachłyśnięcie się wodą przy zwykłych maskach. W fajce mamy zabezpieczenie przed dostaniem się wody, więc możemy całkowicie zanurzyć maskę bez żadnych obaw. Wiadomo, że nie będzie to maska do głębinowego nurkowania, a jedynie do oglądania podwodnego życia. Chociaż nie należy do najpiękniejszych i jest po prostu brzydka to funkcjonalność przebija wszystko 🙂
Czy warto kupić maskę Easybreath SUBEA?
Wymienione zalety i brak wad wskazują na jedną odpowiedź – tak! Maska pozwoli na wiele frajdy, łatwość w snurkowaniu zarówno dla dorosłych jak i dzieci. Na plażach widać wiele osób z tymi maskami więc to oznacza, że się po prostu sprawdzają. Jeżeli lubisz oglądać rybki, skały czy rafy koralowe podczas wakacyjnych wyjazdów w morzu czy oceanie, to jest MUST HAVE każdej podróży!