-
Na czytniku – dramaty psychologiczne B.A. Paris (#2)
W marcu miałam szansę przeczytać trzy pozycje jednej autorki. Większość książek, które trafiają w moje ręce to kryminały, dramaty psychologiczne, czasem romanse. Dzisiaj trzy książki jednej autorki – B. A. Paris, które mogę polecić. Pierwsza z nich – Za zamkniętymi drzwiami, druga – Na skraju załamania, trzecia – Pozwól mi wrócić. Każdą z nich czytałam maksymalnie 2-3 dni, opowiadają różne historie więc nie musicie czytać ich w takiej samej kolejności.
Za zamkniętymi drzwiami
Powieść jest debiutem autorki i jak dla mnie świetnie sobie poradziła. Pozycja która czyta się sama, bardzo szybko i płynnie. Napisana prostym językiem, bez głębszej analizy bohaterów. Mimo to posiada to coś, co wciąga i nie można się od niej oderwać. Fabuła prowadzona jako przeplatanka „kiedyś” i „teraz”, a z rozdziału na rozdział odkrywamy kolejne szczegóły. Kończąc rozdział „teraz” momentalnie chcesz czytać dalej, z pominięciem „kiedyś”, aby jak najszybciej dotrzeć do rozwiązania mrocznej tajemnicy. Mimo prowadzenia w ten sposób powieści nie jest ona skomplikowana. Mała liczba wątków powoduje, że historia jest lekka i przejrzysta.
-
Na ekranie – co oglądaliśmy w marcu (#2)
Tak jak w poprzednim poście wspominałam o naszym codziennym oglądaniu seriali czy filmów, tak dzisiaj wracam z nową dawką propozycji do obejrzenia. W marcu mieliśmy okazję zobaczyć Bohemian Rhapsody – film o zespole Queen oraz serial – The End of the F***ing World, który ma dość specyficzny humor. Większość seriali oglądamy na platformie Netflix, znajdziecie tam wiele świetnych pozycji, które są mniej lub bardziej znane. Myślę, ze każdy może znaleźć dla siebie coś ciekawego.
-
Jak pozbyć się opryszczki na twarzy.
Jakiś czas temu narzeczony przyniósł przeziębienie do domu. Przez tydzień walczyłam, żeby także nie zachorować, zarówno domowymi jak i aptecznymi specyfikami. Mimo to przyszedł i na mnie czas, ale na szczęście w dość lekkiej i krótkiej formie. Niestety lekkie przeziębienie spowodowało osłabienie mojego organizmu i dodatkowo pojawienie się opryszczki, którą mam od dzieciństwa. Nie jest to może przyjemny i miły temat do czytania, ale może komuś pomoże lub poczuje, że nie jest sam z tym paskudztwem 🙂
